Stolica Portugalii w pierwszej setce najdroższych miast na świecie – wskazówki, jak tanio zwiedzać Lizbonę
Lizbona cieszy się rosnącą popularnością, nie tylko jako cel turystyczny. Chociaż regularnie plasuje się w czołówce rankingów na najlepsze destynacje miejskie (tzw. city break destinations), przyciąga również osoby przenoszące się tu ze względów zawodowych a w szczególności freelancerów, zwłaszcza branży IT, którym do pracy potrzebne jest jedynie stałe i szybkie łącze internetowe.
Panorama historycznego centrum Lizbony.
Miasto o niebanalnej urodzie, łagodnym klimacie, barwnym życiu nocnym oraz coraz większej ofercie przestrzeni coworkingowych, znane było do niedawna jeszcze z przystępnego, w porównaniu z innymi stolicami europejskimi, poziomu cen.
Lisbon Underground Village, powstałe ze starych kontenerów w mało atrakcyjnej dzielnicy, ‘pod mostem’, jest jedną z wielu nietuzinkowych przestrzeni coworkingowych, gdzie za niewygórowaną cenę wynająć można miejsce do pracy.
Sława taniej Lizbony, zarówno dla turystów, jak i dla mieszkających tu ekspatów, zaczyna jednak powoli przemijać. O ile sami lizbończycy od dawna już narzekają na rosnące szybko ceny, doroczny ranking firmy Mercer, największego na świecie konsultanta w dziedzinie zasobów ludzkich, potwierdza definitywnie, iż życie w Lizbonie do najtańszych nie należy.
W raporcie na temat kosztów życia dla ekspatów przygotowywanym corocznie przez agencję Mercer, w 2019 roku Lizbona nadal utrzymuje się w pierwszej setce najdroższych miast na świecie. Portugalska stolica znalazła się w nim na 95 pozycji, spadając o dwie pozycje w stosunku do roku 2018, kiedy to do pierwszej setki weszła szturmem, awansując z pozycji 137, zajmowanej w 2017 roku. Pełen ranking Mercera dostępny jest tutaj.
Elegancka architektura odrestaurowanych budynków starej Lizbony urzekła wiele międzynarodowych sław. Zdjęcie powyżej przedstawia apartament amerykańskiego aktora Michaela Fassbendera, który zamieszkał w Alfamie, najstarszej dzielnicy miasta. Na zakup nieruchomości w Lizbonie zdecydowali się również, między innymi: John Malkovich, Madonna i Scarlet Johannsson.
Jakie czynniki przyczyniają się do tak wysokiej pozycji Lizbony w rankingu? Według Mercera największą rolę odgrywa tu wysoki, i utrzymujący się, poziom cen nieruchomości, usług i paliwa, połączony z wahaniami kursu walut.
Nieruchomości w Lizbonie – coraz droższe
Rynek nieruchomości w Lizbonie przeżywa prawdziwy boom; ceny zarówno wynajmu, jak i zakupu domów i apartamentów w centrum miasta nigdy nie były wyższe. Wzrost kosztów zamieszkania odczuwalny jest również na przedmieściach Lizbony, a szczególnie w rejonach wzdłuż wybrzeża, niezbyt odległych od Lotniska Lizbona.
Marzenia o niedrogim domku z widokiem na ocean, w ciepłym klimacie portugalskim, stają się właśnie nieco mniej możliwe do spełnienia, wraz z gwałtownym wzrostem cen nieruchomości o potencjale inwestycyjnym. Ci zaś, którzy woleliby poczekać w wynajętej nieruchomości aż bańka na rynku nieruchomości w Portugalii pęknie, muszą przygotować się na wydatek rzędu 1500-2500 euro miesięcznie za mieszkanie w zwykłym standardzie w centrum Lizbony. Ceny lokali z wyższej półki, na terenie zamkniętych osiedli i z basenem, nierzadko sięgają nawet 4000 euro za miesiąc wynajmu.
Film promocyjny Lizbony
Osiedlenie się poza miastem i, oczywiście z dala od tak poszukiwanego wybrzeża, może być tańszą alternatywą, pod warunkiem, iż obowiązki zawodowe, czy styl życia nie wymaga od nas codziennego dojeżdżania do Lizbony; nagminne w tym mieście korki wystawią na próbę najcierpliwszych nawet kierowców, zaś cena paliwa w Portugalii należy do najwyższych w Europie.
Drogie paliwo oznacza drogą komunikację miejską (która w Lizbonie wydajna jest jedynie ścisłym centrum miasta, na przedmieściach zaś bardzo trudno jest funkcjonować bez własnego środka transportu) oraz wyższe ceny usług.
Jak tanio zwiedzać Lizbonę?
O ile ekspatom zamieszkującym w Lizbonie trudno będzie uniknąć zwiększonych wydatków w większości dziedzin życia, turyści w tym mieście mogą nieco zaoszczędzić stosując kilka prostych trików.
Wakacje w Lizbonie – poza sezonem taniej
Znajdująca zastosowanie w większości popularnych destynacji turystycznych zasada unikania szczytu sezonu ma sens zwłaszcza w Lizbonie.
Łagodny klimat Portugalii oraz doskonała przez większość roku pogoda sprawiają, iż o ile smażenie się na plaży nie jest naszym głównym wakacyjnym celem, z powodzeniem kraj ten zwiedzać można jesienią i wiosną, a przy odrobinie szczęścia nawet zimą, chociaż wówczas liczyć należy się z obfitymi opadami deszczu.
W marcu i kwietniu można już zazwyczaj spodziewać się w Lizbonie wielu godzin słonecznych, wrzesień i październik zaś to najlepszy okres na kąpiele w oceanie. Nagrzewał się on przez całe lato a temperatura ta dosyć długo się utrzymuje. W odległości 30 minutowej przejażdżki z Lizbony znajduje się sporo doskonałych plaż.
Ceny wszelkich usług turystycznych, w tym hoteli i wynajmu samochodów są zdecydowanie niższe poza miesiącami letnimi, zaś kolejki do najpopularniejszych atrakcji turystycznych o wiele krótsze, lub nie występują w ogóle.
Wynajem samochodów na Lotnsiku Lizbona - porównaj ceny
Do odwiedzenia Lizbony poza sezonem skłonić też może czysto praktyczny aspekt: miasto ma wiele atrakcji do zaoferowania, lecz 40-stopniowy upal i żar lejący się z nieba mogą pokrzyżować plany nawet najbardziej zdyscyplinowanych i ambitnych turystów.
Tani nocleg: wypróbuj hostele, pensjonaty i Airbnb
Pomimo, iż Lizbona posiada bardzo rozbudowane zaplecze hotelowe, w porównaniu z innymi stolicami europejskimi jej oferta hoteli klasy średniej jest raczej ograniczona. O poziomie cen decyduje lokalizacja; praktycznie wszystkie hotele w centrum Lizbony są drogie, lub… bardzo drogie, zwłaszcza dla rodzin na wakacjach, które często muszą wybierać pomiędzy przystępną ceną a niskim standardem.
Na szczęście tę lukę na rynku hotelarskim zapełniają szybko alternatywne formy zakwaterowania. Apartamenty prywatne (dostępne przez Airbnb lub podobne platformy) występują w Lizbonie w wielkiej obfitości, zaś ich cena w przypadku większych grup podróżnych niemal zawsze okazuje się konkurencyjna w stosunku do hoteli.
Pomimo, iż nowoczesna turystyka z wolna wypiera z rynku tradycyjne pensjonaty (po portugalsku pensão), kilka znaleźć można nadal w ścisłym centrum Lizbony. Daj się przetransportować o kilka dekad wstecz nocując w Pensão Londres, Pensão Rossio lub Pensão Campo Grande i zaoszczędź na zakwaterowaniu.
Młodszych turystów odwiedzających Lizbonę zainteresować powinna tutejsza oferta hosteli. Chociaż tradycyjnie kojarzą się one z kulturą backpackersów (czyli najtańszą możliwą formą podróżowania), pokojami dzielonymi z obcymi oraz, ogółem mówiąc, wątpliwymi warunkami sanitarnymi, wiele się w tej dziedzinie zmieniło. W lizbońskich hostelach nadal liczyć się należy z koniecznością dzielenia pokoju (choć coraz więcej z nich posiada także pokoje prywatne / rodzinne), owe pokoje są czyste nowoczesne, oferują pościel a czasem również ręczniki, przynależące do pokoju łazienki oraz przyjemne lobby i strefy posiłków. Standardem jest również bezpłatne wi-fi. Hostele, oprócz tego, że bardzo przystępne cenowo (zazwyczaj około 20 eur/noc) są też doskonałym miejscem na poznanie ludzi z całego świata, zawarcie nowych znajomości i znalezienie inspiracji do dalszych podróży.
Film promocyjny Home Lisbon Hostel:
Poniżej kilka sugestii hosteli w Lizbonie:
Jedz z miejscowymi
Portugalia znana jest z doskonałej, opartej na rybach i owocach morza gastronomii oraz wina; wyprawy do Lizbony ni można uznać za kompletną bez spróbowania tradycyjnych potraw z dorsza, np. bacalhau a bras, sałatki z grillowaną ośmiornicą czy ryżu z kaczką oraz obowiązkowego zwieńczenia posiłku ciastkiem pastel de nata.
Jak wskazuje ranking Mercera jednak, koszt posiłków w restauracji w Lizbonie wzrósł znacznie w ostatnim czasie. Zwłaszcza w najpopularniejszych wśród turystów rejonach miasta, rachunek za kolację przyprawić może o niestrawność.
Stołują się na mieście w Lizbonie warto pamiętać jest, iż o końcowym koszcie posiłku decyduje nie tyle cena dania właściwego, co cena przystawek i serwowanego alkoholu. Zasiadając do stołu w portugalskiej restauracji niemal zawsze znajdziemy na nim koszyk z chlebem, masło, oliwki, a często również wybór serów, wędlin i past rybnych. Nie wszyscy zdają sobie jednak sprawę, iż nie są one wliczone w cenę posiłku i ich koszt dodany zostanie do rachunku. Jeśli nie mamy na nie ochoty, jeszcze przed złożeniem zamówienia poprosić należy kelnera o ich zabranie.
Warto też jest mieć świadomość, iż, choć Portugalia jest krajem doskonałego i taniego wina, w restauracjach nakładana jest na nie wysoka marża. Butelka tego samego wina ze średniej półki, na mieście kosztować może kilka razy więcej niż w supermarkecie.
Aby zaoszczędzić na stołowaniu się w Lizbonie, a jednocześnie nie przegapić okazji na spróbowanie lokalnej kuchni, omijaj restauracje w ruchliwych rejonach turystycznych, wypróbuj zaś niewielkie knajpki, tzw. tascas, w których stołują się miejscowi.
Portugalczycy uwielbiają jeść na mieście, nie każdy jednak może sobie pozwolić na codzienne posiłki w cenach 'dla turystów'. Dosłownie w każdej dzielnicy miasta, a zwłaszcza tych, w których istnieje sporo powierzchni biurowych, istnieją niewielkie, często prowadzone przez całe rodziny restauracyjki oferujące tani, obfity i dobrej jakości posiłek w przerwie obiadowej (w Portugalii pora lunchu trwa od południa do około 15-tej. Po tym czasie większość restauracji zamyka kuchnie i otwiera je ponownie dopiero około 19-tej.
Wskazówka: jeśli apetyt nie dopisuje, lub zamawiasz posiłek dla dziecka, poproś o zmniejszoną porcję, tzw. meia dose, w niższej cenie. Gotowe zestawy obiadowe, na które składają się zupa, danie główne, deser i obowiązkowe expresso dostępne są już zazwyczaj od około 6-8 euro.
Bifana, jedna z najpopularniejszych przekąsek w Portugalii.
Pomimo iż Portugalczycy uwielbiają celebrować posiłki i spędzają przy stole dużo czasu, ich kuchnia narodowa obfituje również w słone przekąski, które niewielkim kosztem pozwolą zaspokoić głód. Spróbuj koniecznie krokietów z dorsza (pastéis de bacalhau), lub mięsnych (croquete de carne), pierożków z krewetkami (rissóis de camarão) oraz kanapki z wieprzowiną na ciepło (bifana).
Najodważniejszych poszukiwaczy kulinarnych przygód zainteresuje być może ulubiona letnia przekąska: gotowane ślimaki doprawiane czosnkiem i kolendrą.
Sezonowy przysmak Portugalczyków, ślimaki.
Znajdź wiele praktycznych informacji na temat Lizbony w oficjalnym przewodniku po mieście.
Czytaj również: Cascais i Estoril – co zwiedzać pod Lizboną.
Tematy: lizbona, ranking-mercera, najdrozsze-miasta-swiata
Ostatnia modyfikacja: Thursday, October 03 2019